wszystko i nic.
5/17/2012
tak.. nom..
nie wiem co pisać, nie wiem co gadać, ja wgl nic nie wiem. ostatnio to tak jakby mi gdzieś mózg wyparowało.
poszłam wczoraj spać o 8:30
o wpół do dziewiątej wieczorem..
zmęczona byłam ale w sumie to nie wiem czym bo przecież nic nie robiłam.
o.O
modlę się o deszcz bo nie chce mi się biegać na polu na wf-ie.
coś sobie z ręką zrobiłam.
dziś rano w szkole mi sie nudziło tak bardzo, że napisałam totalnie psychiczny tekst właściwie nie wiem o czym. wgl mam dziś huśtawkę nastrojów. raz mam doła raz skaczę z radości a przecież nic radosnego się nie stało...
w Zakopanem śnieg a u mnie właśnie słońce wyszło..
kurr... deszcz ma padać!!
siedzę już godzinę na kompie a nawet gg nie włączyłam.
brawo.
ostatnio słucham samych piosenek które zaczynają się na słowa "o my God"
zbieg okoliczności?
spisałam się. za bardzo chyba.
nie wiem co pisać, nie wiem co gadać, ja wgl nic nie wiem. ostatnio to tak jakby mi gdzieś mózg wyparowało.
poszłam wczoraj spać o 8:30
o wpół do dziewiątej wieczorem..
zmęczona byłam ale w sumie to nie wiem czym bo przecież nic nie robiłam.
o.O
modlę się o deszcz bo nie chce mi się biegać na polu na wf-ie.
coś sobie z ręką zrobiłam.
dziś rano w szkole mi sie nudziło tak bardzo, że napisałam totalnie psychiczny tekst właściwie nie wiem o czym. wgl mam dziś huśtawkę nastrojów. raz mam doła raz skaczę z radości a przecież nic radosnego się nie stało...
w Zakopanem śnieg a u mnie właśnie słońce wyszło..
kurr... deszcz ma padać!!
siedzę już godzinę na kompie a nawet gg nie włączyłam.
brawo.
ostatnio słucham samych piosenek które zaczynają się na słowa "o my God"
zbieg okoliczności?
spisałam się. za bardzo chyba.
0 comments
Enjoy! ♡