Wymiana?
8/17/2012
Ktoś kto tak łatwo odpuszcza, nie jest niczego warty. Straciłam jedną osobę w swoim życiu, ale wiecie co? Jakoś mi nie szkoda. Podczas wyjazdu na turnus, coś sobie uświadomiłam. To, że prawdziwych przyjaciół mam przy sobie, a ja szukałam czegoś, czego nie potrzebowałam. Co dobrego mi z tego zostało? Nie wiem. Dlatego dziękuję jednej osobie za to, że... przekonała mnie do tego wyjazdu. Z niego akurat wypłynęły same korzyści.
I jeszcze jedno... nie lubię jak obcy ludzie wtrącają się w nieswoje sprawy.
A teraz w cudowny sposób zmienię temat. Postanowiłam dać wam kilka zdjęć jeszcze z wakacji.
Myślę też nad pewną zmianą na blogu, ale to jest póki co tylko w mojej głowie.
Jutro urodziny mojej mamy, a za tydzień moje. W niedzielę jedziemy na coś gdzieś. Ważne, że będzie ciocia i zespół polskich "Beatlesów". Haha xD Ale to nie mnie ma uszczęśliwić :P
Za godzinę kończy się aukcja na Conversy. Te nasze. Jestem ciekawa za ile pójdą, bo te pieniądze przeznaczę na nowe buty, tym razem Creepersy. To takie ekscytujące! Haha xD Ostatnio tak miałam jak sprzedawałam swoje włosy na allegro.
I jeszcze jedno... nie lubię jak obcy ludzie wtrącają się w nieswoje sprawy.
A teraz w cudowny sposób zmienię temat. Postanowiłam dać wam kilka zdjęć jeszcze z wakacji.
Myślę też nad pewną zmianą na blogu, ale to jest póki co tylko w mojej głowie.
Jutro urodziny mojej mamy, a za tydzień moje. W niedzielę jedziemy na coś gdzieś. Ważne, że będzie ciocia i zespół polskich "Beatlesów". Haha xD Ale to nie mnie ma uszczęśliwić :P
Za godzinę kończy się aukcja na Conversy. Te nasze. Jestem ciekawa za ile pójdą, bo te pieniądze przeznaczę na nowe buty, tym razem Creepersy. To takie ekscytujące! Haha xD Ostatnio tak miałam jak sprzedawałam swoje włosy na allegro.
Kiti Piri |
Więc podsumowując.. Po pierwsze: nie szukajcie kumpli na siłę. Może i jednego już nie mam, ale za to zyskałam... piątkę nowych.
Po drugie: Nie ważne jak ma być, ważne żeby była muzyka i jacyś ludzie. Wtedy każdy dobrze się bawi.
Po trzecie: Wystawiaj wszystkie rzeczy, które ci nie są potrzebne na licytację. I w sumie rzeczy, które są ci potrzebne też możesz sprzedać. Te emocje są nie do opisania!
I miłego dnia. Albo nocy, bo nie wiem kiedy to czytacie :)
Mam dziwnie dobry humor...
4 comments
heh , ja też straciłam ' kumpla ' .. szkoda , że wcześniej namącił mi w głowie ..
OdpowiedzUsuńi zyskałam 3 nowych xD
zapraszam do siebie ;d nowa notatka .
milosctokluczdoszczescia.blogspot.com
Sprzedawałaś swoje włosy na allegro ? Dooobree ! ;DD
OdpowiedzUsuńTak, jeszcze w podstawówce. Całkiem niezła kasa z tego była :D
Usuńjakie niebieskie włosy^^
OdpowiedzUsuńEnjoy! ♡